To była ostra jazda, błotne SPA...
To miała być spokojna sesja na, którą wybrałam się z Kamilą. Teren nam znany- nasze ściernisko. Jednak nie pomyślałam, że możemy stanąć w miejscu.
Czyli utopić się... Tak też się stało. Moje szpileczki musiały dotknąć błota, świetnie że miałam szpadel, którym chciałam sobie pomóc. Jednak po kilku próbach stwierdziłyśmy, że nie jest to moją najmocniejszą stroną.
Stwierdziłam, że może jeszcze spróbuję do przodu do tyłu i może się uda. Myliłam się, było jeszcze gorzej. Co nam pozostaje wzywać pomoc.
Gdy tylko pomoc dotarła, wyciągnięto nas...
Wow, super ! Zawsze marzyłam o takiej sesji =D Zdjęcia genialne! Mam nadzieje ze kiedyś uda mi się także poczuć to istne szaleństwo w błocie :)
OdpowiedzUsuńhaha co za przygoda ! Mega dystans masz do siebie, sesja jest boska ! Ostatnie zdjęcie mnie powaliło <3
OdpowiedzUsuńTo była ostra jazda,sesja wyszła bardzo realistycznie, a błoto to samo zdrowie👍😉
OdpowiedzUsuńJak widać każde warunki można odpowiednio wykorzystać - złe przekształcić w dobre!
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać - super wyszło :D
Świetna stylizacja,świetne zdjęcia,poczułaś pełną swobodę w działaniu :)
OdpowiedzUsuńrewelacja :) zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńZdjęcia są cudowne!
OdpowiedzUsuńpodróż w nieznane to coś :) błotne spa - brzmi świetnie ! super zdjęcia, owocna <3
OdpowiedzUsuńDobre😉 jest siła 💪 jest moc👌
OdpowiedzUsuńFajnie to wyszło. Buty faktycznie "pasują"😆
OdpowiedzUsuńhahah Ważne, że sesja uda ... zdjęcia bomba ! jak na wojnie hyhy :)
OdpowiedzUsuńWow, jestem pod wrażeniem! Cudowna sesja, pełna szaleństwa :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńKochana cudowne fotki i mega przygoda! :D
OdpowiedzUsuńA mega odjazdowe zdjecia! Swietna sesja! :D
OdpowiedzUsuń