Co jest hitem, a co kitem na Promocji 55 % w Rossmann?
Jako blogerka musiałam poruszyć problem dzisiejszej promocji w Rossmann. Problem ponieważ wyszłam bez niczego, nie dlatego że półki były puste.
O promocji Rossmann informował już około miesiąca temu. Zresztą to już stało się tradycją na którą wszyscy czekamy o tym czasie.
Trochę mnie cała sytuacja podirytowała, po co robią promocję jak nie wszystko można kupić.
Moja lista zakupów była bardzo mała. Chciałam zakupić paletkę z nowymi cieniami z Wibo, jakiś korektor, pomadkę lub konturówkę.
Najbliższy sklep mam 20 km od mojego miejsca zamieszkania. Nie jechałam na samo otwarcie ale chwilę później, ale i tak nie obyło się bez kolejek.
Ze spokojem wybrałam produkty, oczywiście nie dostałam paletki. Wybrałam zestaw z Lovley, korektor i pomadkę matową Wibo.
Stojąc w kolejce do kasy nawiązała przyjaźnie i wymianę doświadczeń ;-)
Czas stania w kolejce 20 minut, pani kasjerka skasowała moje zakupy i co się okazało...
Pani produkty nie wchodzą w promocję 55%, a nawet w 49% ponieważ są nowościami. Proszę przyjechać później.
Jest mi trochę przykro i czuję jakoś nie chęć do tej promocji.
Czy wy też miałyście taką sytuację?
Moim kitem na promocji ostatniej był podkład Bourjois który został niby polepszony, ale u mnie się jakoś nie sprawdza. Podkład z ostatniego zdjęcia. Kupiłam go dlatego, że kończyła mi się buteleczka i chciałam nadal go używać. Jednak nawet zapach uległ zmianie.
Najlepszym zakupem były puder bananowy z Wibo, pomadki matujące z Wibo, rozświetlacz- używam ich jako cieni. Świetnym zestawem również była konturówka i pomadka matująca z Lovley.
Mam bourjous i bardzo sobie chwale
OdpowiedzUsuńAle bym się zdenerwowała gdyby odesłano mnie z kwitkiem! Nie mniej jednak, produkty które udało ci się wyłapać to niezłe perełki. Moja siostra kupiła podkład z bonjours i też okazał się dla niej kitem.
OdpowiedzUsuńMój blog >>> normalbutdidnot.blogspot.com
ja wzięłam tusz z loreala, korektor loreal i róż loreal i zamiast 170 zł zapłaciłam 70 :)
OdpowiedzUsuń_____________
Sprawdź moją nową stronę ♥ daria-porcelain.pl
Mam tą pomadkę Wibo. Kupiłam jakiś czas temu. Jestem nią zachwycona. Rewelacja. Uwierz mi, że ja bym się nie dała odprawić z kwitkiem. Stałabym tam i czekała aż mnie obsłużą. Wezwalabym kierownika i prosiła o wyjaśnienie. Nie to dzwonilabym na infolinię.
OdpowiedzUsuńJa nie bardzo miałam jak się ruszyć, więc zamówiłam online z odbiorem osobistym, co uczynię pewnie jutro. I niestety w mojej drogerii puder bananowy z wibo był niedostępny... Tak samo paletka, na której najbardziej mi zależało (Modern).
OdpowiedzUsuńNo właśnie czytałam, że na nowości nie było dziś promocji, ja w pierwszy dzień i tak nie chciałam pójść jak już za kilka dni, aż się uspokoi :)
OdpowiedzUsuńLovely, nie Lovley ;) ja zamówiłam wszystko co chciałam online i odebrałam w sklepie, wprawdzie kilka rzeczy było niedostępnych, ale i tak jestem zadowolona z zakupów :)
OdpowiedzUsuńJa na promocji chciałam zakupić pomadkę z Lovely, nowość pomadka ombre. Przy kasie dowiedziałam się, ze nie wejdzie na promocje.Ja jednak i tak chciałam ją zakupić. Kiedy Pani kasjerka ją skasowała,okazało się że wszedł rabat -55%..
OdpowiedzUsuńA to niespodzianka... I te kolejki zacieśniające więzi....hehhhh. co do cen to sieć lubi wyjść na swoje więc bywają przypadki (tak słyszałam) że przez internet można taniej niż na tej promocji w Rossmanie. Swoją drogą to chyba nie są świadomi że takie niedopowiedzenia obniżają zaufania do nich
OdpowiedzUsuńCooooooo? Pierwsze słyszę, że jakieś produkty kolorowe nie są na promocji... Dziwna sytuacja. Z tych produktów znam tylko k lips, które swoją drogą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o promocję Rossmanna, już od jakiegoś czasu nie korzystam, nie kręci mnie zupełnie rozpychanie się łokciami przy szafach i poszukiwania testerów, czy niewymacanych kosmetyków. Zwłaszcza, że większość produktów spokojnie można kupić o połowę taniej (w porównaniu do drogerii stacjonarnej) w drogeriach internetowych. Dodatkowo mam pewność, że towar przychodzi świeży i niemacany.
OdpowiedzUsuńCo do Healthy Mix, moim zdaniem nowa wersja jest lepsza od starej (zapach według mnie jest taki sam), jednak nie używam go już, znalazłam lepsze produkty, bardziej odpowiednie dla mojej cery ;)