Dziękuje Blogerce „Co za szycie”
Cześć Kochani!!!
Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć skąd
biorę inspirację na szycie. Otóż zaczęło się to tak. Zawsze próbowałam
coś uszyć, najczęściej zmniejszałam. Nic trudnego. Ale chciałam mieć coś
innego, wybrać materiał, uszyć coś idealnego dla mnie, a i jeszcze dla
mojej córki. Myśl żeby mieć taki sam ciuch jak moja córka była tak
silna, że zaczęłam szukać. Przez przypadek, a może jednak miało sens.
Wpisałam hasła: szycie, samemu itp. Pojawiły mi się filmiki, które
poklei oglądałam. Byłam zachwycona, miałam tysiąc myśli na minutę….
Jedną z tych myśli jest właśnie ta
stylizacja: uszyłam dla siebie sukienkę dopasowaną, a także przerobiłam
ze starego płaszcza kupionego w secondhand kamizelkę. Mojej córce
uszyłam spódniczkę ołówkową, a także kamizelkę.
Już dzisiaj zaczęłam lekturę książki „Co
za szycie” Anna Maksymiuk-Szymańska, za jakiś czas pokaże się recenzja
książki. Zapraszam na jej bloga w którym znajdziecie wiele inspiracji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz